Jeżeli wyjazd możemy zorganizować samemu – a nie jest wcale trudne – tygodniowy pobyt będzie nas kosztował już tylko 600-700€ (ok. 2500-3000zł).
Mój pierwszy, 10-dniowy pobyt tu kosztował mnie ok. 800€. Najtańsze oferty Last Minute na okres 1 tygodnia znajdziemy już za ok. 1000€ (standardowe ceny wynoszą od 2000€ za 1 tydzień pobytu w hotelu).
Przelot
Najdroższa część wyprawy to oczywiście bilety lotnicze. Jeśli mamy szczęście i wyłapiemy promocje – znajdziemy je za mniej niż 400€ (np. z Paryża). Więcej o tym jak szukać promocyjnych biletów przeczytacie w ebooku.
Lokum
Na miejscu warto poszukać apartamentu np. z AirBnB (np. dla 3-4 osób znajdziemy piękne apartamenty przy morzu już za 30-40€ za noc – przy grupie 3-4 osób ok. 40zl za osobę!). Młodsze osoby mogą również poszukać zupełnie darmowych noclegów za pomocą Couchsurfingu, który jest tu dość popularny.

Auto
Będzie nam niezbędne, jeśli chcemy zwiedzić wyspę – komunikacja miejska na Karaibach nie zabierze nas wszędzie – autobusy jeśli są, to również bez konkretnych rozkładów jazdy. Są prywatne i jeżdzą wg. swojego „widzimisię”. Po godzinie 19 nie ma też na nie co liczyć – zostają nam taksówki. Auto wynajmiemy bez problemu już za 15-30€ za dzień, co przy 3-4 osobach jest bardzo opłacalne. Benzyna wyniesie nas tyle co w Europie lub dużo mniej na niepodległych wyspach (ceny tylko nieco wyższe niż w USA).

Jedzenie
Ceny w restauracjach na Karaibach wynoszą od 5-15€ (w małych restauracyjkach lokalnych) i 15-25€ (w klasycznych restauracjach). Ceny lokalnych owoców i warzyw są porównywalne z europejskimi.
Zakupy warto robić w lokalnych sklepikach lub na targach – praktycznie wszystko co dostępne jest w supermarketach to produkty sprowadzane z Europy, które są dużo droższe.
Atrakcje
Większość atrakcji turystycznych jest naturalnie darmowa – niezliczone plaże, szlaki turystyczne (uwaga! czasem bardzo dzikie!), klify, zatoki oraz architektura i życie miasteczek. Te, za które trzeba płacić kosztują mniej więcej:
- nurkowanie ok. 30€ za 30min,
- paddle-boarding ok. 6-8€ za 1 godz.,
- skuter wodny – ok. 30-50€ za 30min.,
- wypożyczenie sprzętu do surfingu/windsurfingu/kite-surfingu etc – od 6€ za 1 godz.
- lekcja surfingu/windsurfingu – 20-30€ za 1godz.
Rejsy/wycieczki
Za rejsy zapłacimy od 20€ za osobę (krótsze wycieczki na pobliskie wysepki) do 50-120€ za rejs katamaranem na inne karaibskie wyspy. Ceny różnią się dość znacznie – francuskie wyspy są nieco droższe. Najtańsze są wyspy niepodległe jak np. Święta Lucia, Dominikana.
Jeśli porównamy ceny wakacji na Karaibach i wakacji w Europie – okazuje się, że prawdziwy raj wcale nie jest tak drogi, jakby nam się to wydawało. Wiele linii lotniczych oferuje dziś coraz tańsze bilety, możemy je znaleźć już za np: 370€ w promocji w dwie strony.
Podróżowanie to jedyna rzecz, która pomimo, że ją kupujesz, tak naprawdę sprawia, że stajesz się bogatszy. Wyjazd na drugi koniec świata po to by spędzić czas na hotelowej plaży i turystycznych atrakcjach – w takim przypadku każde pieniądze uznam za bezsensownie wydane. Wyjazd by poznać odległy świat, ludzi i zwyczaje, by zobaczyć i doświadczyć rzeczy, których nigdy wcześniej nie widzieliśmy – takie podróżowanie warte jest, według mnie, każdych pieniędzy. Zyskujemy bowiem coś, czego nie mogą kupić żadne banknoty.
Więcej szczegółowych informacji na temat kosztów wyjazdu i porad dotyczących planowania wakacji na Karaibach znajdziesz w e-booku:
KIERUNEK – GWADELUPA: poradnik podróżnika
.
O MNIE
Mam na imię Katarzyna, jestem architektem i od kilku lat mieszkam na Karaibach. O tym jak i dlaczego zmieniłam swoje życie dowiesz się ze strony „O MNIE”.
Gwadelupa droższa od innych wysp, a jak ma się do wysp brytyjskich?
PolubieniePolubienie
Mega przydatne źródło informacji! Dzięki wielkie za udostępnienie informacji. Z pewnością je wykorzystam.
Pozdrawiam,
Kamil
PolubieniePolubienie
Bardzo cenne informacje, dzięki za ten wpis. W tym roku chciała bym się wybrać na Karaiby.
PolubieniePolubienie
mieszkałam na Dominikanie jakiś czas i jak dla mnie ceny były wysokie, jeśli piszesz, że to jedna z tańszych wysp, to jak mega drogo musi być na pozostałych 😦
PolubieniePolubienie
Tak, na Dominikanie jest ponad połowę taniej niż np. na francuskich Karaibach. Ale są i droższe wyspy 🙂
PolubieniePolubienie
Jaka bajka!
PolubieniePolubienie
Bardzo przydatne informacje!
PolubieniePolubienie
Super wpis ! Zapraszam do mnie: zycie-to-kartka-naszkicuj-je.blogspot.com
PolubieniePolubienie
Przeczytalam artykul w Twoim Stylu. Osobiscie wolalabym zostac w Berlinie. Tez podrozuje, tez w egzotyczne miejsca, ale co innego jest wypic drinka z parasolka pod palma a co innego zyc z ludzmi o innej mentalnosci, mnie meczy upal, meczy inne usposobienie, brak luksusow (o ile takie Pani posiadala w Berlinie) luksusu roznorodnosci restauracji, wydarzen kulturalnych itp. A z lotnisk w Berlinie , jak ma sie pieniadze wszedzie blisko….
PolubieniePolubienie
Też kiedyś mi się podobało w Berlinie, ciekawe miasto, ale dziś, gdy tam wracam (mam sporo przyjaciół) i widzę jak tragiczne są tam warunki życia (prawdziwych luksusów żadne pieniądze nie kupią) – zastanawiam się czasem jak ja mogłam tak żyć. W Polsce też widzę ludzi w „luksusach”… Dla mnie to nie są luksusy. Luksusem dla mnie jest móc oddychać świeżym powietrzem, jeść zdrową żywność, która ma smak, mieć słońce, naturę wokół siebie. Ale żeby to zrozumieć trzeba zobaczyć więcej niż drinki z parasolką w hotelach…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mieszkałem w Berlinie i nadal często tam jeżdżę. Fakt, jest wiele restauracji i wydarzeń kulturalnych, ale po pierwsze to wszystko dużo kosztuje, po drugie z czasem męczy i w końcu zaczyna nudzić. Poza tym Niemcy są całkowicie od nas inni, mało gościnni, mało pomocni, skąpi i bezpośredni. Byłem też na Karaibach i potwierdzam wszystko, co pisze autorka bloga.
PolubieniePolubienie
Wow warunki świetne i to za przystepną cenę. Czy jezeli uda się zabookowac apartament na pół roku to ceny mocno maleja?
PolubieniePolubienie
Jak czytam ten blog i historię o wyjeździe na Karaiby to, z całym szacunkiem, czasem zastanawiam się, czy to wszystko prawda. Po prostu historia jest tak wyjątkowa, że aż nie chce się wierzyć.
PolubieniePolubienie
Ja mam zupełnie odmienne zdanie. Według mnie to nic niezwykłego. Po prostu próbujesz i spełniasz marzenia. Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Troszkę cieplej się zrobiło 🙂
PolubieniePolubienie
Fajny poradnik. Tylko trochę mało zdjęć :-).
PolubieniePolubienie
Bo to taki poradnik co mozesz napisac nie ruszajac sie z Sanoka. Wystarczy troche posciagac obrazkow i napisac zmyslone bzdurki na podstawie innych zrodel informacji. Cos w stylu ksiazki Faraon czy w Pustyni czy w Puszczy – piekne pejzaze bez ruszania sie z dupy.
PolubieniePolubienie
Może przyjedź, sprawdź sam i wtedy zobaczysz, że ceny są jak najbardziej prawdziwe? Ale nie, no to by wymagało „ruszenia dupy”. LOL
PolubieniePolubienie
Jak miejscowi są usposobieni w stosunku do obcokrajowców?
PolubieniePolubienie
Ten temat rozwinięty jest w ebooku
PolubieniePolubienie
Opisane jest to dokladnie w ebooku
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Faktycznie nie jest tak źle jeżeli chodzi o ceny. Bardzo chętnie zamieszkałabym tak chociaż na parę miesięcy
PolubieniePolubienie
Mieszkałbym jak bym miał odpowiedni budżet i zdalną pracę 😛
PolubieniePolubienie
Ten blog jest wzorem dla innych!! 🙂 Super
PolubieniePolubienie
Witaj, wybieramy się na Gwadelupę 12-19 wrzesień. Czy możesz nam polecić najlepsze miejsce na nocleg? zależy nam na pięknym otoczeniu i plaży, bliskości do miasta/ miasteczka, ale również aby były centra nurkowe 🙂 Polecasz wschodnią czy zachodnią część wyspy? Z góry dziękujemy za radę:)
PolubieniePolubienie
Byłam na Gwadelupie w terminach 30.04-09.05 i najlepsze do zamieszkania i najwięcej ofert masz w La Gosier lub w Saint Francois.
A stamtąd autem możesz pojechać wszędzie, bo wszędzie jest blisko.
Albo możesz wybrać super ośrodek Vilage Pierre & Vacances pośrodku obu miasteczek -my rezerwowaliśmy go przez booking.com na 2 pierwsze dni, ale już będąc na miejscu stwierdziliśmy, że i tak bardziej opłacałoby się wynająć go na cały pobyt, nawet przy tym, że 2 dni byliśmy na Marie Galante – przecudna wyspa.
Tu polecam Village de Menard u przesympatycznej Madame Isabell. Byliśmy w 5 więc ceny za nocleg wychodziły nas ok 20-30 euro/dzień.
Acha i zdecydowanie najbardziej opłaca się wynająć auto na wyspie na cały pobyt, a nie na 2-3 dni i później znowu, bo wychodzi dużo drożej.
PolubieniePolubienie
Zawsze słyszałam opinie, że w dzisiejszych czasach wydaje się więcej na pobyt wakacyjny nad polskim morzem niż na ekskluzywne wakacje za granicą. Wiedziałam, że coś jest na rzeczy, ale dowodów na to nigdy nie było.
Karaiby za tą cenę to idealne rozwiązanie! Biorę to 🙂
PolubieniePolubienie